Sprawdzałem w kilku miejscach. Też przymierzam się do oklejenia. Rzeczywiście - za komplet (5 szyb) wołają 500PLN, za lustrzaną 600. Za to widziałem efekty tej pracy - jak z fabryki, na pewno w jednym kawałku.
Oklejałem niedawno tylko tylną szybę w firmowym Oplu Corsa (najnowsza wersja). Widzieliście, jaka tam jest wypukłość szyby? Fachman męczył się na mokro i z opalarką (modelował wypukłość na gorąco) jakieś 1,5h. Efekt - doskonały. Cena - 200PLN. Płacić? Jak kto chce. Ja zapłacę, bo przekonuje mnie efekt - różnica między klejeniem amatorskim i profesjonalnym.
Wcześniej jeździłem trzy lata oklejonym Oplem Combo. Jeśli chodzi o trwałość folii - nic do zarzucenia. Zdarzyły się tylko drobne otarcia po silnym mechanicznym uszkodzeniu. Sama na pewno nigdzie nie odłaziła.
Jeśli chodzi o funkcjonalność:
- miałem najciemniejszą wersję ( z zewnątrz nie da się zajrzeć do środka)
- widoczność do tyłu mocno ograniczona, ale tylko w nocy (i tak od lat nie używam wstecznego lusterka - jeżdżę na bocznych - przyzwyczajenie z busów)
- byłem tym autem na wakacjach w BiH - w Mostarze padł rekord - 45,5 st.C - dało się żyć. Myślę, że dzięki przyciemnianym szybom (auto nie miało klimy)
- do Prevki też założę
